czwartek, 2 maja 2013

Przerwa

Hmm...Od czego by tu zaczącąć. Długo tu nie zaglądałam, zdecydowanie za długo, ale mam nadzieję, że teraz to się zmieni ;) Brak czasu był spowodowany nauką, a ponieważ jestem teraz w 3 klasie gimnazjum i niedawno pisałam egzaminy do liceum to musiałam się w 100% temu poświęcić.Na szczęście mam to już za sobą i mogę odetchnąć z ulgą. Przez te ostatnie kilka miesięcy dużo się działo, ale zdecydowanie mogę powiedzieć, że o wiele więcej pozytywnych rzeczy niż tych negatywnych ;) Teraz żyję tylko wakacjami i już się ich nie mogę doczekać. Myślę, że maj również będzie przyjemnym miesiącem. Za niecałe dwa tygodnie czeka mnie wycieczka klasowa do Wrocławia, a później może jeszcze jeden wyjazd...

A teraz zdjęcia z ostatniego wypadu z koleżankami do miasta, aby uczcić egzaminy, które mamy już za sobą ;)
Te wolne dni, spędzę na czytaniu książek, na które wcześniej nie miałam czasu. Właśnie skończyłam "Requiem" - trzecią część "Delirium"
Czytałyście może? A jeżeli nie to gorąco polecam :)

wtorek, 5 lutego 2013

Iphone 4s

Hej, dzisiaj miałam bardzo ciężki czas w szkole, ponieważ był to pierwszy dzień próbnych egaminów, organizowanych przez moje gimnazjum. Na szczęście najgorsze już za mną a teraz został tylko j.polski i matematyka ;) Poprzedni tydzień był koszmarny pod względem nauki i wpadło mi kilka nieciekawych ocen. Humor poprawił mi się jak zobaczyłam na stole nowego iphona 4s ;) Od wakacji zadręczałam moją mamę prośbami i opowieściami o iphonie aż w końcu jest ! Warto było czekać ^^


Jeżeli zastanawiacie się naz kupnem iphona to polecam ! ale pamiętajcie, że musi być to zakup przemyślany i zakupiony w sprawdzoanych źródłach :)

wtorek, 22 stycznia 2013

Kręgle

Hej ;)
Pomimo, że województwo małopolskie ma teraz ferie, to nie miałam jak się do Was odezwać. Przez prawie tydzień byłam bez internetu, ponieważ wyczerpałam transfer. Zazdroszczę tym, którzy dopiero teraz zaczynają albo będą mieć dwa tygodnie wolnego ;) Ten czas tak szybko leci i zaraz znowu trzeba będzie wracać do szkoły :( Wczoraj spędziłam bardzo aktywnie dzień, poniewać wybrałam się z kolegami i koleżankami z klasy na kręgle, a później do Mcdonalda,dawno się tak dobrze nie bawiłam :D Dzisiaj za to zabrałam się za porządki w szafie i przygotowywania się powoli do szkoły, a popołudniu odwiedziły mnie kuzynki, więc nie było aż tak nudno.
A teraz zostawia Was ze zdjęciami z poniedziałku ;)

niedziela, 30 grudnia 2012

Zakupy

Kilka dni temu wybrałam sie z mamą na zakupy,w poszukiwaniu spodni. Dżinsy kupiłam sobie takie same jak poprzednie.Nie jestem do końca przekonana do nich, bo tamte przetarły mi się po dwóch miesiącacach, ale miałam już dość chodzenia po sklepach w znalezieniu innych. Przy okazji upolowałam kilka drobiazgów. Już jutro sylwester !!! Ja spędzam go z koleżanką, a Wy jakie macie plany?

bluza Cubus 39.99 zł
spodnie bershka 79.99 zł
portwel Stradivarius 29.99 zł
bransoletka stradivarius 19.99 zł
pierścionek Stradivarius 14.99 zł
Niestety zdjęcie sukienki nie udało mi się zrobić tak, aby ją ładnie ująć, dlatego wstawiam link ;)

czwartek, 27 grudnia 2012

Lampki

Zacznę od tego, że bardzo Was przepraszam, że zrobiłam sobie taką długą przerwę w blogowaniu.
Przyznam, że nie miałam siły tu zaglądać. Na nic nie starczało mi czasu i jak już wcześniej pisałam nie miałam tyle determinacji w sobie, żeby wziąść sie w garść. Te dwa ostatnie miesiące były dla mnie bardzo stresujące i musiałam się przyłożyć do nauki, choć wiem, że nie udało mi się, tak jak to sobie zaplanowałam. Myślę, że jak wrócę do szkoły to II semestr zacznę z większym zaangażowaniem i zapałem do pracy. Muszę się jeszcze te pół roku przyłożyć do nauki, żeby niezaprzepaścić tego co osiągnęłam przez te wszytskie lata. Dobra już skończę z tymi przemyśleniami i nie będę Was zanudzać szkołą, w końcu mamy przerwę świąteczną ;) Ostatnie kilka dni bardzo się nudziłam w domu i zrobiłam kilka zdjęć tego co mnie otacza ;)
Dzisiaj zaczęły się wyprzedaże !!! Od rana jestem na nogach, ponieważ razem z moją mamą spędziłyśmy prawie cały dzień w galeriach. Poszukując dla mnie nowych dżinsów. Kupiłam kilka drobiazgów, więc może pokażę w następnej notce ;)

do napisania :*

wtorek, 13 listopada 2012

Szafa

Hej, jak Wam mija dzień?
Pewnie wszyscy trzeciogimnazjaliści pisali dzisiaj próbny egzamin do liceum.Niestety to jeszcze nie koniec. Czeka mnie jutro część matematyczno-przyrodnicza, a w czwartek język angielski. Po napisaniu wydawało mi się, że lepiej poszła mi historia z wosem (właśnie w tych przedmiotach czuję się najlepiej), a polski zawaliłam. Patrząc na odpowiedzi wyszło na odwrót. Po egzaminach, aby się trochę odstresować poszłam z dziewczynami do Mcdonalda. Jakoś wytrzymam jeszcze te 2 dni stresu, a później byle do świąt. Już nie mogę się doczekać tej świątecznej atmosfery <3
Dzisiaj po powrocie do domu, zabrałam się za porządki w mojej szafie. Przedstawiam Wam efekt mojej pracy :) Tymczasem ja zakładam słuchawki i uciekam do książek. Muszę powtórzyć wzory na jutrzejszy egzamin.

sobota, 10 listopada 2012

Sobota

Cześć ;)
Nie chcę być nudna i nie będę cały czas pisać, że bardzo przepraszam za to, że mnie tak długo tutaj nie było. Zdaję sobie z tego sprawę. Każdego dnia zbierałam się do tego, żeby napisać do Was, ale jak przychodziło co do czego i siadałam przed komputerem, nie wiedziałam co ;( Można powiedzieć, że przechodziłam taki okres,w którym nie miałam na nic siły, wszystko mnie dołowało, z niczego nie potrafiłam się cieszyć. Było to również spowodowane szkołą, gdzie na każdym kroku słyszałam o tym, że decyzja o wyborze szkoły zaważy na mojej dalszej edukacji. Czasem wydaję mi się, że niektórzy traktują nas jak roboty i uważają, że nie mamy uczuć i że wszystko zniesiemy.No cóż w końcu nie wytrzymałam. Nie miałam już siły trzymać w sobie tego napięcia spowodowanego szkołą i otoczeniem.Wydaję mi się, że zmieniłam się w tym roku. Nie wiem czy na lepsze czy na gorsze. Nie mi to oceniać, ale wiem, jedno,że nie mam już tyle optymizmu w sobie, co kiedyś. Nie mogę się zebrać w sobie, żeby siąść do książek i tak jak dawniej przyjść zawsze przygotowana do lekcji. Nie mówię, że pogorszyłam się z nauką, bo wydaję mi się, że oceny mam podobne(jakoś mi się udaje). Tylko co się stało z tamtą Natalią? Której zawsze wszystko się chciało, której wszędzie było pełno. Zawsze wszyscy mi mówili, żebym sobie dała spokój i się tak bardzo nie starała. Nie wiem czy to moja ambicja czy taka się już urodziłam, że wszystkim się przejmuję i zawsze chcę wszystko zrobić jak najlepiej. Za namową dwóch osób, postanowiłam zebrać się w sobie i napisać do Was. Nie wiecie jaką radość sprawia mi każdy komentarz, gdy widzę, że ktoś czyta moje wypociny ;)

Dzisiaj spędziłam jedną z najmilszych sobót od jakiegoś czasu. Na początku nie zaczęło się najlepiej, ponieważ obudziłam się w bardzo złym humorze, a było to spowodowane tym, że musiałam dzisiaj wcześniej wstać,choć nie miałam tego w planach. Prawie cały dzień byłam w centrum miasta a póżniej wybrałam się z koleżanką po perfumy dla niej,na spacer do rynku i do coffee heaven. Dobrze, że miałam ze sobą aprat i zrobiłam kilka zdjęć, bo teraz mam dla was co dodać ;)